czerń,

Avispa

13:48 Tanesa 1 Comments

Efekt chorobowej mani... w tym roku pobije rekord połykania antybiotyków. 
Nie mniej dzięki temu mam czas na realizacje sutaszowej pasji. Żółto- czarne w połączeniu z łezką z masy perłowej.

Ta dam:) 




You Might Also Like

1 komentarz:

  1. Gdzie tu przód, a gdzie tył? ;D. Równie ciekawa forma ;).

    www.swiatsutaszu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń