kolczyki,

Do pary...

14:15 Tanesa 0 Comments

     Kolczyki i kolczyki..... czasem można się znudzić. Tym razem stworzyłam naszyjnik, kolie sutaszową, ale żeby nie było kolczyki też wydziergałam :)
    Cały komplet, w pięknym głębokim malachitowym kolorze, wykończony jest perłową masą w kolorze intensywnego miodu oraz szklanymi koralami. Wszystko uzupełnione delikatnymi koralikami TOHO. Myślę, że idealne nadaje się do wieczorowej sukni albo nawet do eleganckiej koszuli. 
   Sutasz jednak wymaga ogromnej cierpliwości, szczególnie jak niechcący wysypia się na podłogę wszystkie drobne koraliki, albo jak setny raz z kolei plącze Ci się nitka.... :):) Ale warto:)










You Might Also Like

0 komentarze: